Jednorożec
spotkałem Jednorożca
co gasił pragnienie w leśnym potoku
słyszałem bicie jego serca
patrzyłem w głąb jego płochliwych oczu
ciche szepty w gęstwinie
a może śpiew Rusałek?
delikatnych i lekkich jak nić babiego lata Twoich włosów
i te dzwonki na łodyżkach chwili co przemija
rozkołysane rytmem słowa
Elfów piszących poezję złotą stalówką kaczeńców
atramentem wiosennych pąków
siądź przy mnie
nie spłosz Jednorożca
Zapraszam również do mojego ośrodka Unicornus