nawet nie wiem co mogę tutaj napisać, to wszytsko dzieje się tak szybko i prędko, a ja jestem tylko głuwną bohaterką tego nieziemskiego dramatu i nie mówie tutaj ze zostalam jakims herosem jak percy czy porwali mnie taco hemingway z quebo ani że ktoś dotyka moich kolan bez pozwolenia, tutaj dzieje się coś innego. zakochalam sie jak kazda chyba dziewczyna czasem ehhh tylko ze muj chlopak jest inny niz wszyscy....
to prawdziwy bed boy....
poznalismy sie kiedy bylam jeszcze mloda i glupia a on jeszcze mlodszy i jeszcze bardziej no nie wiem mniej mądry bo nie chce go obrazac wtedy i teraz tez jestem pewna ze jest najmadrzejszy na swiecie w koncu jestem w nim tak bezsilnie zakochana, w kazdym razie zapytal mnie czy chce z nim chodzic wysylajac mema wiec nie moglabym takiej okazji przepuscic oczywiscie ze sie zgodzilam a potem juz caly czas bylo tylko lepiej chcielismy nawet kupic dom wiecie taki z ogrodem psem i wielkim niedzwiedziem [bo moj chlopak kocha niedzwiadki wiec chcialam dla niego oswoic misia z lasu ale niestety odgryzl mi wtedy palec u stopy i teraz mam piec a nie szesc] ale w koncu nie wyszlo bo nie mielismy pieniedzy ale to neiwazne opowiem wam potem zacznimy od poczatku nazywam sie melania i mowia na mnie mela ale on ma inaczej na imie nie powiem wam bo moze sie obrazic ze wytykam jego osobosc publicznie a to powazny czlowiek biznesu. jednego dnia zeszlam na dół bo uslyszalam dzownek do drzwi w koncu to chyba muj chlopak tylko ze byla noc. otowrzylam a tam on stoi caly zachwiany rozchwiany ale nie zaplakany bo mowi ze mezczyzni nie placza chociaz dla mnie jak placza to sa bardzo mescy wiec spoko nwm inne poglady ale w kazdym razie stal taki zalamany i zalany w trupa
- co ty znowu piles z kolegami - zapytalam ale wiedzialam ze tak
- a co nie kochasz mnie jak jestem pijany - zapytal tez
oczywiscie ze go kocham dlatego otworzylam mu dzrwi i wpuscilam do srodka i pozwolilam spac u siebie w lozku bo wiecie...
muj chlopak jest....
jest.....
CDN